Wpływ alkoholu na psychikę i organizm

Każdy lubi się czasem napić piwa lub spędzić wieczór przy lampce wina. Niewielka ilość alkoholu spożywana raz na jakiś czas nie odbije się mocno na naszym zdrowiu, ale codzienny drink na pewno tak. Rzadko myślimy o tym, jak alkohol wpływa na zdrowie, a nawet najmniejsze jego ilości mają na organizm niekorzystny wpływ. Jeśli regularnie wypijamy choćby jednego drinka dziennie, narażamy się na rozwój choroby alkoholowej, nowotworowej i wielu innych schorzeń. Jaki jest wpływ alkoholu na psychikę i na organizm człowieka? Co alkohol robi z organizmem? Jak alkohol wpływa na zdrowie?

 

Szkodliwy wpływ alkoholu etylowego na organizm człowieka

Jak alkohol wpływa na zdrowie? Co alkohol robi z organizmem człowieka? Najprościej mówiąc, wyrządza same szkody, a skutki nadmiernego spożywania alkoholu widoczne są w całym organizmie chorego. Wpływ alkoholu etylowego na organizm człowieka jest porażający, gdyż zawarty w alkoholu etanol doszczętnie wyniszcza, prowadzi do nieodwracalnych zmian w mózgu i powoduje poważne uszkodzenia narządów wewnętrznych. Wzrasta również ciśnienie tętnicze, pojawiają się problemy z wątrobą i trzustką, a to zaledwie początek długiej listy schorzeń i dolegliwości.

 

Długotrwałe picie i częste ciągi alkoholowe mogą powodować m.in.

  • choroby układu krążenia,
  • zaburzenia pracy serca,
  • kardiomiopatię alkoholową,
  • marskość wątroby,
  • zapalenie trzustki,
  • zapalenie błony śluzowej,
  • stany zapalne dwunastnicy i przełyku,
  • stany zapalne żołądka,
  • refluks żołądkowo-przełykowy,
  • polineuropatię alkoholową,
  • otępienie,
  • stany depresyjne,
  • stany lękowe,
  • drażliwość i nadpobudliwość,
  • napady agresji,
  • i wiele innych...

 

Szkodliwe działanie alkoholu na organizm – układ nerwowy

Każda ilość spożytego alkoholu ma wpływ na nasz organizm. Nawet niewielkie dawki, które nie wywołują widocznych zmian w naszym zachowaniu, powodują zaburzenia reakcji wzrokowej i słuchowej oraz pogarszają precyzję ruchów. Na ten temat przeprowadzono już wiele doświadczeń i wyniki są jednoznaczne – Praktycznie każda dawka alkoholu wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego i zaburza jego działanie. Błędne jest zatem przeświadczenie, że alkohol działa na nas pobudzająco, gdyż na początku upojenia alkoholowego odnosimy tylko takie wrażenie. Co alkohol robi z organizmem?

 

W pierwszej kolejności atakuje najbardziej wrażliwe ośrodki układu nerwowego i wraz z ilością wypijanych kieliszków zmniejsza się krytycyzm, zdolność prawidłowego osądu, logicznego rozumowania i precyzyjnego myślenia. W miarę picia narasta zatrucie organizmu, a szkodliwy wpływ sięga ośrodków podkorowych. Upośledzona zostaje uczuciowość wyższa, która obejmuje etykę i moralność. Zaburzone zostają, a nawet całkowicie zanikają, odruchy, instynkty i popędy, a do głosu dochodzą prymitywne zachowania. Tracimy możliwość wykonywania dobrowolnych, celowych czynności ruchowych, pojawia się otępienie i senność, aż w końcu tracimy przytomność. Może dojść również do zaburzenia pracy układu krążenia i układu oddechowego, co w skrajnych przypadkach może skończyć się śmiercią.

 

Omawiając szkodliwy wpływ alkoholu etylowego na organizm człowieka, nie można zapomnieć też o pozagałkowym zapaleniu nerwu wzrokowego, które występuje po zatruciu metanolem. Alkohol wypłukuje z organizmu witaminę A i karoten, zatruwa układ wzrokowy i prowadzi do ślepoty. Niszczący jest również wpływ alkoholu na nerwy obwodowe. Uszkodzenie nerwów obwodowych powoduje objawy zapalenia wielonerwowego, tzw. polineuropatii alkoholowej. Zaobserwować można zaburzenia czucia w kończynach i nadwrażliwość na bodźce zewnętrzne, takie jak: zimno i ciepło. Nogi szybko się męczą, pojawiają się bolesne kurcze łydek, drętwienie i mrowienie palców u stóp. Postępująca choroba prowadzić może do owrzodzeń troficznych, zaników mięśniowych i niedowładu kończyn. Nie ma zatem wątpliwości, że działanie alkoholu na organizm człowieka jest bardzo niekorzystne.

 

Jak alkohol wpływa na zdrowie? – układ krążenia

Alkohol wywiera niekorzystny wpływ na serce i na układ krążenia. Jego szkodliwe działanie na naczynia krwionośne to bardzo złożony problem. Bezpośrednio po spożyciu ciśnienie wzrasta, następnie obniża się i dopiero wraca do normy. Po kilkudniowej libacji alkoholowej zwyżki ciśnienia mogą utrzymać się przez kilka dni, co może prowadzić do trwałego nadciśnienia tętniczego i rozwoju choroby nadciśnieniowej. W przypadku osób starszych, które cierpią na miażdżycę i nadciśnienie, wahania spowodowane spożyciem trunku mogą być szczególnie niebezpieczne. Doprowadzić mogą one do pęknięcia ściany tętnicy i bardzo groźnych krwotoków. Jeśli taki krwotok rozwinie się w mózgu, skończy udarem i porażeniem, to człowiek, nawet jeśli przeżyje, w najlepszym wypadku zostanie inwalidą.

 

Alkohol niekorzystnie wpływa też na mięsień sercowy. Osoby nadużywające alkoholu często skarżą się na dolegliwości “sercowe”. Krótkotrwałe zaburzenia akcji serca nie powodują raczej trwałych uszkodzeń i śladów, lecz długotrwałe już zdecydowanie tak. Alkoholizm zwiększa ryzyko niewydolności krążenia i rozwoju choroby mięśnia sercowego. Choroba mięśnia sercowego objawiać się może dusznościami, napadami częstoskurczu, migotaniem przedsionków, bólami i zaburzeniami rytmu serca. U pacjentów, którzy nadużywali alkoholu przez krótki okres i utrzymają całkowitą abstynencję, są duże szanse na wyleczenie, lecz długotrwałe i częste picie może prowadzić do zmian zwyrodnieniowych komórek mięśnia sercowego, a leczenie może okazać się bezskuteczne.

 

Szkodliwe działanie alkoholu na organizm – układ pokarmowy

U osób nadużywających alkoholu bardzo często występują zaburzenia czynności przewodu pokarmowego, które wynikają m.in. z czynników fizjologicznych, dotyczących przemiany alkoholu w organizmie. Przewód pokarmowy narażony jest na bezpośredni wpływ napojów alkoholowych. Przy przewlekłym lub nadmiernym spożywaniu, pojawiają się takie dolegliwości jak: uczucie suchości w ustach, pieczenie języka, zaczerwienienie gardła, uczucie niesmaku i biegunki, które odwadniają i osłabiają organizm. Alkohol podrażnia również przełyk i wewnętrzną warstwę jego błony śluzowej, co może powodować nieżyt, który obniża odporność tkanek i ułatwia powstawanie zakażeń bakteryjnych. Ponadto u alkoholików często występują niedobory białka, witamin i składników mineralnych, które pogłębiają stany chorobowe i prowadzą do zapalenia kącików ust i nadżerek na śluzówce jamy ustnej. Nieprawidłowe wchłanianie w jelicie cienkim, awitaminoza, zła przemiana materii, postępująca miażdżyca, to również częsty rezultat nadużywania alkoholu.

 

Alkohol silnie pobudza wydzielanie kwasu solnego w żołądku, co w połączeniu z nieregularnym i niewłaściwym odżywianiem, prowadzi do nieżytu żołądka i choroby wrzodowej. Nieżyty objawiają się bólem w nadbrzuszu, wymiotami, wzdęciami brzucha i innymi zaburzeniami trawiennymi. Powtarzające się stany nieżytowe prowadzą w końcu do przewlekłego nieżytu żołądka, który jest już stanem nieodwracalnym. Na podłożu przewlekłego nieżytu żołądka mogą rozwijać się stany rakowe, nadżerki i owrzodzenia śluzówki żołądka, będące źródłem poważnych dolegliwości.

 

U alkoholików bardzo niebezpieczna jest również choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, zwłaszcza, że nadużywanie alkoholu bardzo zaostrza jej objawy. W przypadku choroby wrzodowej mogą pojawiać się “rytmiczne” bóle zlokalizowane w dołku podsercowym, które występują od 30 minut do kilku godzin po zjedzeniu posiłku. Przy owrzodzeniach dwunastnicy często są to bóle głowy, które nasilają się wiosną i jesienią. Towarzyszą im takie dolegliwości jak: nudności, zgaga, kwaśne odbijanie, kwaśne wymioty, niesmak w ustach, brak apetytu, spadek masy ciała i spadek aktywności fizycznej oraz psychicznej. U alkoholików znacznie częściej niż u osób niepijących występują powikłania choroby wrzodowej. Są to głównie pęknięcia, krwotoki lub zrakowacenia wrzodów. Wszelkie powikłania wymagają szybkiego leczenia, gdyż w innym przypadku mogą skończyć się śmiercią chorego.

 

Wpływ alkoholu na organizm – układ oddechowy

Wielu alkoholików cierpi na różne schorzenia układu oddechowego. Alkohol osłabia bowiem ogólną odporność organizmu i sprzyja rozwojowi przeziębień, wirusów i bakterii, które powodują przewlekłe zapalenia dróg oddechowych. Przewlekłe zapalenia będące często następstwem licznych przeziębień, powodują uszkodzenie rzęsków odpowiedzialnych za oczyszczanie dróg oddechowych. Uszkodzone rzęski nie radzą sobie natomiast z usuwaniem drażniących i zakaźnych czynników, co powoduje większą podatność na zapalenia płuc i oskrzeli.

 

Bakteryjne i wirusowe zapalenia płuc przebiegają u alkoholików wyjątkowo ciężko, a ich następstwem są często powikłania związane z układem krążenia i centralnym układem nerwowym. Najgroźniejsze dla zdrowia i życia alkoholika są powikłania objawiające się ostrą centralną lub obwodową niewydolnością krążenia. Jeśli choroba nie kończy się zgonem, to mogą wystąpić takie następstwa jak: ropień lub zgorzel płuc, ropień opłucnej oraz rozległe zwłóknienia tkanki płucnej, ograniczające pojemność oddechową płuc.

 

Osoby nadużywające alkoholu często zapadają również na ostre przewlekłe zapalenie nosogardzieli i zatok obocznych nosa, co objawia się uporczywymi bólami głowy, męczącym kaszlem, chrypką, stanami gorączkowymi, dusznością i ogólnym osłabieniem. Dolegliwości te są najczęściej bagatelizowane, co może prowadzić do wielu groźnych powikłań. Alkoholizm jest również doskonałym podłożem do rozwoju gruźlicy, która atakuje głównie płuca, opłucną, układ kostny i nerki. U chorego na gruźlicę niszczeje z czasem tkanka płucna, co powoduje niewydolność oddechową, ogólne wyniszczenie, często nawet i śmierć.

 

Jak alkohol wpływa na zdrowie? – Wpływ alkoholu na kości

Amerykańscy naukowcy odkryli, że picie alkoholu ma również negatywny wpływ na procesy odpowiadające za regenerację kości po złamaniu. Eksperymenty na myszach wykazały, że spożyciu alkoholu towarzyszy niska mineralizacja tkanki kostnej, która tworzy się w miejscu złamania, a nowa powstająca kość jest słabsza niż u abstynentów. Ponadto zwierzęta, którym podawano alkohol, wykazywały silne oznaki stresu oksydacyjnego, który upośledza normalne funkcjonowanie komórek i znacznie niższym poziomem białka biorącego udział w procesach pozyskiwania komórek macierzystych i kierowania ich w miejsce uszkodzenia, aby mogły przekształcić się w komórki kości. Zdaniem naukowców to zjawisko dotyczące wpływu alkoholu na regenerację kości, zachodzi nie tylko u zwierząt, ale i u ludzi.

 

Jak alkohol wpływa na zdrowie? – Wpływ alkoholu na wątrobę

Jak alkohol wpływa na zdrowie? O to zapytajmy przede wszystkim wątrobę. W wątrobie odbywają się zasadnicze procesy przemiany alkoholu i po każdym spożyciu metabolizuje ona ok. 95% jego objętości. To sprawia, że wątroba jest szczególnie narażona i najlepiej zna szkodliwy wpływ alkoholu na organizm człowieka. Do najczęstszych i najpoważniejszych skutków nadużywania alkoholu należy stłuszczenie, zapalenie i marskość wątroby.

 

Warunkiem prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka jest zarówno dostarczanie, jak i prawidłowe wchłanianie podstawowych substancji, takich jak: białka, węglowodany, tłuszcze i witaminy. U alkoholika zaburzony jest zarówno sposób odżywiania, jak i przyswajania tych substancji. Wątroba, która musi rozkładać alkohol po każdym spożyciu, zaczyna tracić zdolność do magazynowania kwasów tłuszczowych. To nieuchronnie prowadzi do jej stłuszczenia. Proces ten jest bardzo groźny, choć na początku jeszcze odwracalny. Pod warunkiem, że szybko rozpoznamy niepokojące objawy i całkowicie odstawimy spożywanie alkoholu. Nie jest to jednak proste, gdyż na wczesnym etapie uszkodzenie wątroby może przebiegać bezobjawowo, pod przykryciem przepicia, zwykłej niestrawności i nieżytu żołądka. Pojawić się może uczucie dyskomfortu, a czasem ból brzucha związany z uciskiem powiększonej wątroby na sąsiadujące z nią narządy. Niestety w chwili zgłoszenia niepokojących dolegliwości, zmiany w wątrobie są już zazwyczaj daleko posunięte i rozwija się marskość wątroby.

 

Pierwszym poważnym objawem, który może świadczyć o marskości wątroby, jest powstawanie żylaków przełyku i krwotok z przewodu pokarmowego. Oprócz tego występują również:

  • silne wzdęcia brzucha,
  • brak apetytu,
  • nudności,
  • wymioty,
  • znaczny spadek wagi ciała,
  • obrzęki w okolicy kostek u nóg,
  • powiększenie i ból wątroby.

 

Ze względu na obecność płynu przesiękowego w jamie otrzewnej powiększa się również brzuch alkoholika. Skóra na brzuchu staje się napięta i widoczne są naczynia żylne. Na twarzy, szyi oraz klatce piersiowej pojawiają się tzw. pajączki wątrobowe, dłonie i podeszwy stóp bywają mocno zaczerwienione, a paznokcie białe i bardzo łamliwe. Wypadają również włosy, rozwija się żółtaczka alkoholowa lub stan podżółtaczkowy, a na skutek zmniejszonej odporności, chory bardzo łatwo ulega wszelkim infekcjom. Uszkodzenie wątroby może prowadzić również do:

  • awitaminozy,
  • zaburzeń pracy serca,
  • zmian zwyrodnieniowych w nerwach kończyn,
  • zaników mięśniowych,
  • porażeń,
  • niedowładów,
  • kurzej ślepoty,
  • spadku cukru we krwi,
  • śpiączki wątrobowej.

 

W przypadku uszkodzeń wątroby tylko wczesna, całkowita abstynencja może uchronić chorego przed poważnymi powikłaniami, które mogą prowadzić do przedwczesnej śmierci.

Jak alkohol wpływa na zdrowie? – Wpływ alkoholu na trzustkę

Nadużywanie alkoholu powoduje też zmiany w obrębie żołądka, dwunastnicy oraz trzustki. Alkohol bywa istotnym czynnikiem wywołującym zapalenia trzustki, które mogą przebiegać burzliwie lub też zupełnie niezauważalnie. Najczęściej jednak początek choroby objawia się niestrawnością, bólem w lewym podbrzuszu, czemu towarzyszyć może szybko postępujące pogorszenie stanu ogólnego oraz objawy ciężkiego wstrząsu. W tej sytuacji chory wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej, gdyż efektem zapalenia trzustki może być przewlekła niewydolność z upośledzeniem trawienia i wchłaniania wszystkich składników odżywczych, co w dalszej kolejności prowadzi do niedoborów pokarmowych i wyniszczenia organizmu. Ze względu na zaburzenia funkcjonowania trzustki, może dojść również do niedoboru insuliny w organizmie i rozwoju cukrzycy.

 

Szkodliwe działanie alkoholu na organizm – Wpływ alkoholu na mózg

Alkohol jest bardzo szkodliwy dla mózgu i to chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem. Wszyscy wiemy, że "na kacu” mamy gorszą pamięć, ale niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że upośledzenie pamięci i gorsze kojarzenie faktów to także odległe konsekwencje picia alkoholu. Badania wykazują, że osoby w wieku 50-60 lat, które mają problem z alkoholem, w późniejszym okresie życia dwa razy częściej mają kłopoty z pamięcią niż niepijący rówieśnicy. Przewlekłe picie alkoholu prowadzi również do trwałego uszkodzenia mózgu, czego następstwem są ciężkie choroby objawiające się: zaburzeniami przytomności, stanami zamroczenia, majakami, napadami padaczkowymi, niedowładem, porażeniem nerwów ocznych, a więc zaburzeniami wzrokowymi. W skrajnych przypadkach dochodzi również do zaniku mózgu, zmian osobowości i otępienia alkoholowego.

 

Wpływ alkoholu na psychikę człowieka

Długotrwałe picie i częste ciągi alkoholowe mogą również powodować problemy natury psychicznej. Wpływ alkoholu na psychikę jest równie szkodliwy, jak na organizm. Nadużywanie alkoholu może powodować lęki, drażliwość, nadpobudliwość, zmienność nastroju, kłopoty w pracy i konflikty w domu. U wielu alkoholików zaobserwować też można zmiany charakterologiczne, gdyż uzależniony nie odczuwa już wstydu, traci poczucie odpowiedzialności, obowiązku i uczciwości. Przestaje się także liczyć z opinią publiczną. Objawy te nie mają jednak charakteru stałego i nie muszą występować u każdego alkoholika, ale jeśli się pojawią, to mają tendencję do nasilania się. Ich rozwój można zatrzymać jedynie całkowitą abstynencją.

 

Najczęściej spotykanymi zaburzeniami, które zgłaszają osoby uzależnione od alkoholu, są zaburzenia pamięci, utrata zainteresowań, zaburzenia myślenia i problemy z koncentracją. Niewinne z początku zaburzenia pamięci mogą przekształcić się jednak w otępienie alkoholowe lub tzw. psychozę Korsakowa czy syndrom Otella, a objawy abstynencyjne, powstałe po przerwaniu picia w ostre psychozy alkoholowe, majaczenie czy w padaczkę alkoholową.

 

Psychoza Korsakowa – to rzadka choroba występująca na ogół u alkoholików po 50 roku życia. Spowodowana jest bezpośrednim toksycznym działaniem alkoholu na tkankę nerwową mózgu oraz niedoborami pokarmowymi i witaminowymi, zwłaszcza witamin z grupy B. Psychoza Korsakowa może przekształcić się w całkowite otępienie.

 

Psychoza alkoholowa – to choroba, która rozwija się powoli lub stanowi efekt majaczenia drżennego. Zasadniczym objawem są nasilające się zaburzenia zapamiętywania. W pełni rozwiniętej chorobie pacjent staje się całkowicie zdezorientowany w czasie i w otoczeniu i nie jest w stanie zapamiętać niczego, co się wokół niego dzieje. Ma w pamięci lukę, która systematycznie się powiększa i wprawia go w coraz większe zakłopotanie. W efekcie chory stara się ją wypełniać prawdopodobnymi zmyśleniami. Do wymienionych objawów dołączają również bóle i mrowienia kończyn, zaburzenia czucia, osłabienie siły mięśniowej, a nawet porażenia, będące wyrazem zapalenia lub zwyrodnienia nerwów obwodowych. Choroba ma charakter przewlekły i postępujący. Zaburzenia pamięci przekształcają się stopniowo w całkowite otępienie.

 

Otępienie alkoholowe – charakteryzuje się postępującą niewydolnością intelektualną, spowodowaną postępującym zanikiem kory mózgowej płata czołowego. Chory całkowicie traci orientację i przestaje rozumieć, co się wokół niego dzieje. Nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem ani zaspokajać swoich potrzeb, co sprawia, że wymaga pomocy przy załatwianiu najprostszych spraw, takich jak przygotowanie posiłku czy skorzystanie z toalety. Towarzyszą mu znaczne zaburzenia pamięci i dołączyć mogą również objawy neurologiczne oraz objawy ogólnej niewydolności fizycznej. Otępienie alkoholowe ma charakter przewlekły i postępujący.

 

Paranoja alkoholowa – zaburzenie psychiczne zwane również alkoholowym obłędem zazdrości lub po prostu zespołem Otella. Paranoja ma przebieg przewlekły i wymaga intensywnego leczenia. Mówimy o niej wówczas, gdy u alkoholika wykształcił się system urojeń dotyczących niewierności małżeńskiej. Nadmierna podejrzliwość i chorobliwa zazdrość w stosunku do partnerki idzie często w parze ze zmniejszoną sprawnością seksualną alkoholika. Chory obawia się podświadomie, że przez jego niemożność zaspokojenia żony, znajdzie sobie ona innego, lepszego partnera. Obawy, które są zazwyczaj zupełnie bezpodstawne, przekształcają się w prawdziwą paranoję i chorobliwą zazdrość. Chory jest przekonany o zdradzie żony i mimo że nie ma najmniejszych powodów, by podejrzewać ją o niewierność, zaczyna ją sprawdzać, kontrolować, a nawet śledzić. We wszystkim doszukuje się dowodów zdrady i często ociera się o absurd. Może oskarżać żonę o romans z wieloma kochankami naraz – z kolegami z pracy, z sąsiadem, przyjacielem, a nawet z własnym ojcem czy bratem. Każde wyjście żony, będzie dla niego pretekstem do spotkania się z kochankiem, a zwykły bilet autobusowy, może być dla niego dowodem zdrady. Niekiedy do urojeń niewierności dołączają również urojenia prześladowcze, że żona wraz z kochankiem planują zamach na jego życie.

 

Majaczenie alkoholowe – nazywane także majaczeniem drżennym lub białą gorączką alkoholową jest najczęściej spotykaną ostrą psychozą alkoholową. Pojawia się zazwyczaj po zaprzestaniu wielodniowego i intensywnego picia. Występuje wówczas niepokój, drażliwość, bezsenność, podwyższenie temperatury ciała oraz nadwrażliwość na bodźce, zwłaszcza słuchowe. Później pojawia się lęk, złudzenia wzrokowe i słuchowe oraz omamy, powstające bez działania bodźców zewnętrznych. Podczas omamów wzrokowych chory widzi rzeczy, których nie ma, tak jak realnie istniejące i towarzyszy mu całkowite przekonanie o ich prawdziwości. W pełni rozwinięte majaczenie drżenne cechuje się różnorodnością objawów o bardzo intensywnym przebiegu. Chory ma całkowicie zaburzoną orientację, nie rozpoznaje bliskich, nie wie, gdzie się znajduje. Chory widzi np. atakujące go zwierzęta lub pełzające po nim robaki, niekiedy zachowuje się tak, jakby wykonywał jakąś pracę – prowadzi niewidzialne auto lub wbija nieistniejące gwoździe. Widzi sceny i bierze w nich udział, a jego przeżyciom towarzyszy realny lęk, który może objawiać się ucieczką lub agresją skierowaną przeciwko otoczeniu. Niezależnie od objawów majaczenie alkoholowe jest poważną chorobą całego organizmu, która może zakończyć się śmiercią.

 

Halucynoza alkoholowa – Halucynoza zwana również omamicą alkoholową występuje rzadziej niż majaczenie drżenne, lecz w zależności od jej przebiegu wyróżnić można halucynozę ostrą, trwającą kilka dni, halucynozę pod ostrą, trwającą od kilku tygodni do kilku miesięcy oraz halucynozę przewlekłą, która może występować przez całe lata. Choć bezpośrednią przyczyną jest wieloletni alkoholizm, to mechanizm jej powstawania pozostaje niewyjaśniony. Ostre halucynacje traktuje się jako zespół abstynencyjny, który występuje po zaprzestaniu picia. W chorobie wyróżnić możemy takie objawy jak: omamy słuchowo-słowne, kiedy chory słyszy głosy, urojenia i silny lęk, który jest z nimi związany. W odróżnieniu od majaczenia chory zachowuje pełną świadomość, prawidłowo podaje swoje dane i jest zorientowany pod względem miejsca oraz czasu. Objawy pojawiają się nagle, chory słyszy np. rozmowę na swój temat i pamięta na ogół przebieg wydarzenia. Pod wpływem głosów i w obliczu lęku paraliżującego chorego, możliwa jest próba samobójcza lub próba zabójstwa urojonego prześladowcy. Ze względu na bezpośrednie zagrożenia ostra postać halucynozy alkoholowej, musi być leczona w szpitalu psychiatrycznym.

 

Depresja – Alkoholizm może też maskować podstawową chorobę psychiczną, jaką jest depresja. Wiele osób mających problemy z alkoholem, winą za swoje nadmierne picie obarcza depresję, lecz bywa również, że to alkoholizm powoduje stany depresyjne. W przebiegu uzależnienia od alkoholu często spotyka się stany obniżonego nastroju i spowolnienie psychoruchowe, które mogą być wynikiem pogarszającej się sytuacji życiowej lub nieodwracalnymi zmianami w mózgu osoby uzależnionej. Stany depresyjne występują również w przebiegu zespołu abstynencyjnego i są zarówno przyczyną, jak i skutkiem picia. Zespół lękowo-depresyjny, który pojawia się po przerwaniu picia, może zwiastować psychozy i pojawienie się majaczenia drżennego.

 

Długotrwałe nadużywanie alkoholu może prowadzić do utraty zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego. W każdym przypadku chory powinien jak najszybciej znaleźć się pod opieką specjalisty w ośrodku terapii uzależnień. Na podjęcie leczenia nigdy nie jest za późno i zawsze jest szansa na powrót do życia w trzeźwości...

 

 

 

 

O autorze

mgr Waldemar Wantoch-Rekowski

psycholog, specjalista psychoterapii uzależnień

Pomysłodawca i współwłaściciel Ośrodka „WANT”, od 20 lat pomagający osobom uzależnionym. Ukończył studia psychologiczne w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie oraz Studium Pomocy Psychologicznej i Studium Terapii Uzależnień w Warszawie. Odbył staż kliniczny oraz superwizje w WOTUW Stanomino i brał udział w wielu kursach i terapiach dla osób uzależnionych. W 2008 roku zaczął tworzyć Poradnię Leczenia Uzależnień w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie, a w 2013 roku, powołał do życia ośrodek terapii uzależnień „WANT”.

 

 

Call Now Button