Klin klinem – czy leczenie kaca alkoholem to dobry pomysł?
Czy popularny klin na kaca może przynieść coś dobrego? Mogłoby się wydawać, że odpowiedź na to pytanie jest oczywista, a skuteczność słynnego powiedzenia "czym się strułeś tym się lecz" można włożyć między bajki. Tymczasem okazuje się, że sporo osób cały czas praktykuje ten zwyczaj dzień po zakrapianej imprezie. Jakie są skutki wypicia klina i dlaczego specjaliści odradzają taką metodę? Czytaj dalej, a wszystkiego się dowiesz.
Czego dowiesz się z artykułu:
- Co znaczy klin klinem?
- Co to znaczy mieć kaca?
- Jak radzić sobie z kacem?
Spis treści
Co to znaczy mieć kaca, czyli skutki picia alkoholu w nadmiernych ilościach
Z kacem miał do czynienia prawdopodobnie każdy, kto spożywa alkohol – także sporadycznie. Nawet osoby niepijące doskonale znają to pojęcie. Czym tak naprawdę jest kac, znany również jako syndrom dnia poprzedniego? To ogół fizycznych i psychicznych objawów, które pojawiają się w momencie, gdy w krwioobiegu nie ma już alkoholu. Z kacem walczymy "dzień po", po przyjęciu znacznych ilości napojów wysokoprocentowych.
Kac jest wypadkową skomplikowanych, biochemicznych przemian zachodzących w organizmie. Jego głównym winowajcą jest aldehyd octowy – substancja powstająca na skutek przekształcenia alkoholu w wątrobie. Związek ten charakteryzuje się nawet 30 razy większą toksycznością w porównaniu z czystym alkoholem i to właśnie on odpowiada za przykre dolegliwości, które kojarzą się z kacem.
Poza zatruciem aldehydem octowym pojawia się problem odwodnienia organizmu, wynikającego z ograniczenia produkcji wazopresyny. W normalnych okolicznościach hormon ten jest swego rodzaju strażnikiem, który zatrzymuje wodę w organizmie, a także zagęszcza mocz. Nadmierne spożycie alkoholu upośledza jego wytwarzanie. Tracimy więc wodę, a wraz z nią cenne elektrolity.
Jeśli kac przestaje być sporadycznym problemem, a alkohol zaczyna Ci towarzyszyć na co dzień, wskazana jest profesjonalna terapia alkoholowa. W dużym skrócie polega ona fizycznym odtruciu organizmu oraz leczeniu na tle psychicznym z wykorzystaniem specjalistycznych metod i technik terapeutycznych.
Jakie są najczęstsze objawy kaca?
Syndrom dnia poprzedniego wiąże się z występowaniem szeregu nieprzyjemnych objawów o charakterze fizycznym (dotyczy większości symptomów), jak i psychicznym. Najczęściej obejmuję one:
- bóle głowy, zwykle o charakterze migrenowym lub rozchodzące się od czoła do oczu;
- zawroty głowy, trudności z zachowaniem równowagi;
- ogólne osłabienie organizmu, brak energii i złe samopoczucie;
- nawracające mdłości, brak apetytu;
- wymioty, biegunki;
- nadwrażliwość na bodźce zapachowe i dźwiękowe, także na światło;
- trudności z zasypianiem;
- uczucie rozbicia, niepokój i drażliwość.
Wiele osób zastanawia się, jak długo organizm oczyszcza się z alkoholu. Warto pamiętać, że symptomy kaca utrzymują się zwykle nie dłużej niż 2 dni. Ich nasilenie może być jednak różne w zależności od ilości wypitego alkoholu oraz indywidualnych predyspozycji konkretnej osoby.
Popularne sposoby na kaca
Zanim odpowiemy na pytanie, czy klin na kaca jest dobrym rozwiązaniem, przyjrzymy się dokładnie konwencjonalnym metodom radzenia sobie z tym stanem. Choć poszczególne sposoby są różne, łączy je najczęściej jeden wspólny mianownik – uzupełnienie niedoborów najważniejszych składników mineralnych, witamin oraz elektrolitów utraconych wskutek picia. Jest to przede wszystkim witamina C, witaminy z grupy B, potas, wapń i magnez. Substancje te pozwalają również skutecznie pozbyć się toksyn zalegających w organizmie.
Dobrym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po wodę z cytryną w trakcie picia, a następnego dnia spożycie wybranych produktów spożywczych – np. jajek (w formie jajecznicy), wody z ogórków kiszonych, pomidorów, bananów, rosołu i niegazowanej wody mineralnej.
Klin klinem – co to znaczy?
Klin na kaca to nic innego jak przyjęcie kolejnej dawki alkoholu w celu leczenie nieprzyjemnych objawów. Czy ma to sens? Okazuje się, że wypicie klina na pewne uzasadnienie w nauce. Hipoteza ta opiera się na przekonaniu, że kac wywoływany jest działaniem trującego alkoholu metylowego, który zawarty jest w napojach procentowych w mniejszych lub większych ilościach. Spożycie piwa czy wódki (a więc etanolu) ma rzekomo spowolnić rozkład metanolu w organizmie, a tym samym eliminować skutki kaca.
Hipoteza ta jest jednak mocno naciągana i w praktyce powoduje duże szkody dla organizmu.
Czy alkohol na kaca jest dobrą opcją?
"Czym się strułeś tym się lecz" – powiedzenie przytoczone na początku tego tekstu zdecydowanie nie powinno być traktowane jako wytyczne przy leczeniu kaca. Dlaczego?
- Jeszcze bardziej obciążasz swój organizm – nieznośne objawy kaca i towarzyszące im odwodnienie w rzeczywistości jeszcze bardziej się pogłębiają. Funkcjonowanie trzustki i wątroby znacznie się pogarsza, co skutkuje wolniejszym usuwaniem toksycznego aldehydu octowego.
- Niepotrzebnie spożywasz dodatkowe ilości alkoholu – badania wskazują, że osoby leczące się klinem spożywają realnie blisko 3 razy więcej alkoholu w porównaniu z osobami leczącymi się w inny sposób!
- Pojawia się realne ryzyko uzależnienia od alkoholu – regularne zapijanie kaca może świadczyć o rozwijającym się nałogu. Czasami okazuje się, iż jedynym dobrym wyjściem z tej sytuacji jest prywatny ośrodek terapii uzależnień, w którym chory może liczyć na fachową opiekę ze strony najlepszych specjalistów od nałogów.
Sprawdź cennik prywatnego ośrodka leczenia uzależnień WANT, jeśli czujesz, że Ty lub ktoś z Twojego najbliższego otoczenia traci kontrolę nad piciem. Zachęcamy do kontaktu w razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości!
O autorze
mgr Waldemar Wantoch-Rekowski
psycholog, specjalista psychoterapii uzależnień
Pomysłodawca i współwłaściciel Ośrodka „WANT”, od 20 lat pomagający osobom uzależnionym. Ukończył studia psychologiczne w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie oraz Studium Pomocy Psychologicznej i Studium Terapii Uzależnień w Warszawie. Odbył staż kliniczny oraz superwizje w WOTUW Stanomino i brał udział w wielu kursach i terapiach dla osób uzależnionych. W 2008 roku zaczął tworzyć Poradnię Leczenia Uzależnień w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie, a w 2013 roku, powołał do życia ośrodek terapii uzależnień „WANT”.